last year review [leść-je riwłuy]
... i "małość" kolumny Zugmunta przyćmionej przez tjaktoj
ależ one mają oczyska 8-)
aż trudno uwierzyć. zmiany, zmiany, zmiany...
aj low proza of Sienkiewicz (to moja randka z nim :-D)
Zamecko-Schaumkesselowskie "dietetyczne" jedzenie ;-P. bardzo smaczne
sponsorem tego wyjazdu był McDonald's ;-)
drobny kaszelek miałem ;-)
en face a'la Predator :-P
na rozdrożach.
mój udział. Wratislavia. dzięki Moniu za pomoc.
Oscarro behind the scenes. in Warschau. bardzo ważny koncert w tv mieliśmy.Żaba z Łukaszem. pięknie wyglądają. jak stare dobre małżeństwo.



Komentarze (6):
no pozytywnie :) :*
pomoc? nie ma za co :*
zlikwiduj moją jebaną w dupę migrenę, która pojawia się co roku 31.12 ok godz.19 (zanim jeszcze zacznę tykać alkohol!) to jest okropne! ;(
coż. kiepsko. nie myślałaś o apapie? :-)
Ooooooooch:' :****** ure the only one!
problem w tym, że apap, ibuprom, codipar i te wszystkie inne przeciwbólówki guzik dają. :(
hmmmm. weź etopirynę. od Goździkowej ;-). no, ale jak to nie zadziała to... łączę się w bólu...
am I? łaj?
Prześlij komentarz
Subskrybuj Komentarze do posta [Atom]
<< Strona główna